niedziela, 19 lutego 2012

Jarosław Iwaszkiewicz - impresja





Jarosław Iwaszkiewicz (ur. 20.02.1894 - zm. 2.03.1980)





Walc Brahmsa

Walc Brahmsa As—dur jest leitmotiwem mego życia.
Grywałem go tej, która miała wrócić i nie wróciła.
...
Grywałem i tej dla której byłem niedobry.
Grałem tobie — wówczas, gdym raz na zawsze rozesłał się
u twoich stóp, jak podeptana nieskończoność.
Gram go, ilekroć w grze złotoskrzydłej muśniesz mnie przelotnym uśmiechem,

który dla ciebie jest tym, czym dla
obłoków nawodne odbicie.
A dla mnie jest szczęściem głębokim.
I gram go wówczas, gdy wiem, że jesteś ode mnie myśleniem daleka, gdy jesteś gdzie indziej wesoła i innych kochasz
radosna, przelotna jak zwykle...
I właśnie wtedy brzmi najdelikatniej.






 





Nim przyjdzie wiosna

Nim przyjdzie wiosna,
nim miną mrozy,
w ciszy kolebce -
nade mną sosna
nade mną brzoza
witkami szepce.

Szepce i śpiewa
niby skrzypcowa
melodia cicha
melodia nowa
której nie słychać,
która dojrzewa.

Tak się zapadam
jak w śniegu puchy
w jesienne liście
i tylko duchem
słucham i badam
czy noc nadchodzi
czy świt się rodzi,
czy rzeczywiście??

I tylko przez sen
wyciągam ręce
- to mnie nie budzi,
nie chcę nic więcej
bo wiem, że jestem
w nieskończoności,
w morzu miłości
do ludzi.



4 komentarze:

  1. Ale to piękne :). Ostatnio polubiłam poezję, ot tak...

    OdpowiedzUsuń
  2. Jutro Jego urodziny.
    Wiersze nie starzeją się, dalej ich siła oddziaływania jest duża.

    OdpowiedzUsuń
  3. Elino, także staram się od czasu do czasu wrócić do poezji, a jutrzejsza rocznica urodzin Pisarza skłoniła mnie do przypomnienia Jego wierszy, gdyż zasługują na to :)

    Nutto, nic dodać, nic ująć :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowne, czytać to i słuchać jednocześnie...
    Przypomniałaś mi o jego bliskich urodzinach, bardzo dziękuję! To jeden z najważniejszych dla mnie.

    OdpowiedzUsuń