tag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post1792521246427992012..comments2024-03-04T14:17:34.855+01:00Comments on Notatnik Kaye: Marcel Proust (10.07.1871 - 18.11.1922) - muzyka opisana słowamiIwonaahttp://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-80506846776178161522013-09-22T20:53:14.385+02:002013-09-22T20:53:14.385+02:00Można się w tym zatracić :)Można się w tym zatracić :)Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-26289158006092643452013-09-22T20:43:23.603+02:002013-09-22T20:43:23.603+02:00"Nowy utwór rozpościerał się na powierzchni g..."Nowy utwór rozpościerał się na powierzchni gładkiej i równej jak powierzchnia morza w burzliwy poranek już zarumieniony purpurą, pośród cierpkiego milczenia, w bezkresnej pustce" - to jest poezja w czystej postaci! Piękne.Liraelhttps://www.blogger.com/profile/16019335287632040555noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-90918703863081834102013-07-11T17:58:55.835+02:002013-07-11T17:58:55.835+02:00Rzeczywiście, bardzo trafny opis! Żałuję, że do te...Rzeczywiście, bardzo trafny opis! Żałuję, że do tej pory nie udało mi się skończyć całego cyklu Prousta, chciałabym dobrnąć do ostatniej strony i z jej perspektywy móc spojrzeć na całość, tak jak o tym pani Iwaszkiewiczowa pisała. A w te wakacje raczej też się nie uda, bo czasu jak zawsze jest mniej niż się wcześniej wydawało.<br /><br />Po Hrabala koniecznie:) "Rozwalony bęben" jest na pewno w tomie "Sprzedam dom, w którym już nie chcę mieszkać", ale zdaje się że jeszcze w kilku innych zbiorach możesz to opowiadanie znaleźć. "Skarby..." czytałam już dość dawno, muszę je sobie wreszcie odświeżyć, ale koncert skrzypka Przygody był fragmentem, który najlepiej zapamiętałam. Oczywiście to zupełnie inna stylistyka niż proustowska, ale też ciekawa. Jeśli gdzieś znajdziesz, będziesz mieć czas i ochotę, to gorąco polecam!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-17173725024237368102013-07-10T22:44:03.013+02:002013-07-10T22:44:03.013+02:00Tak jak opisała to Anna Iwaszkiewiczowa w eseju o ...Tak jak opisała to Anna Iwaszkiewiczowa w eseju o sztuce Prousta, którego fragmenty zamieściłam dziś wieczorem, uważam, że opisać sztukę, a zwłaszcza muzykę jest prawie niemożliwe. A Proust opisał nieistniejący utwór muzyczny, nieistniejące obrazy, katedrę, choć może źle się wyraziłam, one istniały w jego wyobraźnie, ale tak to napisał, że my również możemy sobie wyobrażać te cuda. <br /><br />Muszę chyba sięgnąć po książki Hrabala, o których wspominasz, gdyż nie kojarzę go z opisów muzycznych, a chyba warto się z nimi zapoznać!<br />Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-42726357395369164282013-07-10T14:32:42.010+02:002013-07-10T14:32:42.010+02:00Lubię fragmenty książek opisujące muzykę, jest coś...Lubię fragmenty książek opisujące muzykę, jest coś strasznie rozbrajającego w tej próbie odmalowania słowami czegoś, co się w ramie słów nie daje zamknąć, czego czytelnik i tak do końca nie zrozumie (chyba, że dane było mu kiedyś słyszeć ten utwór, ale dochodzi przecież jeszcze wykonanie, okoliczności, emocje towarzyszące temu odtworzeniu, które mogą wszystko zmienić). Z założenia powinny to być próby skazane na porażkę, ale mimo to mają często dużo wdzięku. Przypominają mi się te czeskie muzyczne podejścia - Hrabala w „Rozwalonym bębnie” i „Skarbach świata całego” i Škvoreckiego w „Saksofonie basowym”. Gorączkowe, rozbuchane, hipnotyzujące.<br /><br />A Proust oczywiście na najwyższym poziomie. Ta jego zdolność do odmalowywania uczuć przy pomocy niedbałych, a tak uroczych obrazów z zasobów codzienności, te promienie letniego dnia... Z tym złocistym światłem popołudnia przede wszystkim mi się kojarzy, podobnie jak Schulz:) Wielki, wielki człowiek!naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.com