tag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post8728932873754540144..comments2024-03-04T14:17:34.855+01:00Comments on Notatnik Kaye: Dario Castagno, Za dużo słońca ToskaniiIwonaahttp://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comBlogger12125tag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-57854977720094189182012-08-27T22:42:20.954+02:002012-08-27T22:42:20.954+02:00Niezła historyjka, ale ważne, że malachitowy skara...Niezła historyjka, ale ważne, że malachitowy skarabeusz przypomina Ci ten wyjazd :) Oczywiście, że turysta wymaga. Zwłaszcza gdy radzi się przewodnika, czy miasto Firenze dorównuje miastu Florence, o którym czytał wiele dobrego, ale nie może go odnaleźć na mapie. :))) Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-4678869557094693572012-08-27T21:06:26.645+02:002012-08-27T21:06:26.645+02:00Tym ludziom pewnie wydawało się, że skoro już zapł...Tym ludziom pewnie wydawało się, że skoro już zapłacili to teraz mogą wymagać. Znam wiele osób, które jadąc do jakiegoś kraju nawet nie zajrzą do "głupiego" przewodnika, z którego mogliby zaczerpnąć jakieś minimum informacji, nie mówiąc już o bardziej wyszukanej lekturze. Pamiętam konkurs, jaki zorganizował egipski pilot wycieczki, w którym pytania były tak banalnie proste (wystarczyło słuchać, o czym opowiadał w drodze), a po dwóch pytaniach nie było chętnych do odpowiedzi i w końcu trzeba było pytać o imię kierowcy autobusu (tę istotną wiedzę przyswoiła sobie większość uczestników). Zdobyłam wówczas pięknego malachitowego skarabeusza :)guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-10637774852211688372012-08-23T19:54:23.974+02:002012-08-23T19:54:23.974+02:00Lato dobiega końca, ale to dobry czas na taką lite...Lato dobiega końca, ale to dobry czas na taką literaturę:) Z książek Frances Mayes najbardziej podobała mi się ta pierwsza. Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-42536958956010386442012-08-23T08:20:28.263+02:002012-08-23T08:20:28.263+02:00Ominął mnie szał na literaturę o porzucaniu dotych...Ominął mnie szał na literaturę o porzucaniu dotychczasowego życia i wyprowadzce do Włoch, więc jakoś nieszczególnie mam ochotę na książkę, która przynajmniej z założenia miała pokazać spojrzenie mieszkańców Toskanii. Ale może kiedyś się przełamię i poznam twórczość np. Mayes :) Dominika S.https://www.blogger.com/profile/18344525337580687618noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-34827006291021974682012-08-22T19:33:17.753+02:002012-08-22T19:33:17.753+02:00Ja też pewnie bym mogła parę historyjek opowiedzie...Ja też pewnie bym mogła parę historyjek opowiedzieć o rodakach na wakacjach :) Dario miał trochę inną klientelę pod opieką. Byli to ludzie, którzy zdecydowali się przyjechać do Italii i wydać niemałe pieniądze na indywidualną wycieczkę, a więc wydawałoby się, że są przynajmniej zainteresowani tutejszą kulturą. Tymczasem niektórzy z nich wykazali się takim brakiem znajomości podstawowej wiedzy o kraju, który zwiedzają, że każdy wielbiciel Włoch zdumiałby się niemożebnie. :) Celowo nie napisałam o najbardziej jaskrawych przykładach, żeby nie odbierać przyjemności z lektury, gdyż niektóre sytuacje naprawdę śmieszą. Polecam :)<br />A ja powinnam się rozejrzeć za książką pani Małgosi Matyjaszczyk. Dzięki za polecenie. :)Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-90659020478425727072012-08-22T19:24:30.367+02:002012-08-22T19:24:30.367+02:00W moim przypadku takie bezstresowe wakacje w Toska...W moim przypadku takie bezstresowe wakacje w Toskanii pozostają jeszcze w sferze marzeń :) Fajnie, że trochę odpoczniecie. Każdy włoski region ma swój specyficzny klimat. :)Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-64186234050222973542012-08-22T19:05:57.034+02:002012-08-22T19:05:57.034+02:00Warto się zapoznać z tą książką, tym bardziej, że ...Warto się zapoznać z tą książką, tym bardziej, że jest ona dość śmieszna, choć Dario stara się nie przesadzać w opisach różnych przywar Amerykanów :)Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-78566642450256692022012-08-22T19:03:42.143+02:002012-08-22T19:03:42.143+02:00Piękne marzenie. :) Ja chciałabym kiedyś spędzić z...Piękne marzenie. :) Ja chciałabym kiedyś spędzić z miesiąc w wynajętej chacie w Toskanii i leniwie rozkoszować się słońcem, winem, pastą, pizzą i innymi przyjemnościami życia :) To dla mnie takie marzenie wakacyjne :)Iwonaahttps://www.blogger.com/profile/06311488522163461323noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-17077082213374189012012-08-22T17:19:50.155+02:002012-08-22T17:19:50.155+02:00Z przyjemnością przeczytałam pierwszą książkę - cz...Z przyjemnością przeczytałam pierwszą książkę - czyli Frances Mayes, natomiast większość następnych wydawała mi się naśladownictwem. Dlatego, kiedy dostałam w prezencie książkę Małgorzaty Matyjaszkiewicz nie skakałam z radości. Przeczytałam i ... spodobała mi się, a nawet bardzo, potem nawet parę razy zajrzałam na bloga. Wyobrażam sobie, ile może opowiedzieć o turystach - pilot wycieczek, kiedy ja sama nie będąc pilotem, a jedynie podróżując trochę sporo ich poczyniłam i niestety nie są moje opinie zbyt pochlebne, czy łaskawe (o czym troszkę napisałam - http://guciamal.blogspot.com/2011/12/rodacy-na-wakacjach.html). Pozdrawiamguciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-29226780436460373412012-08-22T10:51:43.896+02:002012-08-22T10:51:43.896+02:00W Toskanii spędziłam cztery lata temu niezapomnian...W Toskanii spędziłam cztery lata temu niezapomniane wakacje... Znakomite połączenie łagodnego klimatu, urokliwych widoczków, świetnego wina i jeszcze świetniejszego jedzenia... i ten luz:-)<br />W tym roku zapuszczamy się dalej: do Basilicaty. Już za trzy dni!:-)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13288597971236265936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-84625441841441960462012-08-22T10:40:36.561+02:002012-08-22T10:40:36.561+02:00O, ja mam podobnie. Moim celem są słoneczne Włochy...O, ja mam podobnie. Moim celem są słoneczne Włochy, w związku z czym czytam wszystko, co w tytule ma coś związanego ze słoneczną Italią. Nie wszystko jest dobrego gatunku, ale cóż. Jestem zachęcona Twoją recenzją i na pewno książkę przeczytam, gdy tylko nadarzy się okazja. :)B.https://www.blogger.com/profile/02111774643636458952noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-3019251803751608727.post-16424308066102046482012-08-22T10:10:55.684+02:002012-08-22T10:10:55.684+02:00Uwielbiam książki o podobnej tematyce, a gdy parę ...Uwielbiam książki o podobnej tematyce, a gdy parę lat temu natrafiłam na informacje o Sienie i palio, to zatrzęsłam się z ciekawości :) Kilka lat uczyłam się włoskiego i oczywiście kreuję sobie przyszłość następująca - jadę do słonecznej Italii, cudownym zrządzeniem losu zostaję zatrudniona w gospodarstwie przez miłych staruszków i do końca życia noszą słomkowy kapelusz oraz zajadam się pastą. Póki co, tego typu lektury podnoszą mnie na duchu :)karkamhttps://www.blogger.com/profile/15707222439679138862noreply@blogger.com