środa, 29 sierpnia 2012

Konstanty Ildefons Gałczyński, O sierpniu


Konstanty Ildefons Gałczyński (1905 - 1953)
Źródło zdjęcia
 



O sierpniu


 I
Stanęły pod mym oknem
jak wiejscy muzykanci
gwiazdy.
Zielonooki
sierpień po sadzie tańczył.

Księżycem całowany
sad się rozrzewniał,
lekki był i cygański
taniec sierpnia.

Raz złocistość w korze drzew drżała,
tu cień ją płoszył,
ludzie mrużyli, noc otwierała
oczy.

II
Zaciemniły się świerki,
nad każdym wzeszła gwiazda,
noc jak ty: przytula i rozchmurza;

światło zorzy dalekiej
jest jak miasto daleki
błyskające gwiazdami od wzgórza.

Łzy, co nam z oczu zlecą,
ziemi o nas powiedzą,
chodźmy w drogę, łzy w drodze obeschną;

łzy nie przynoszą ujmy
a my w tę noc wędrujemy
roziskrzoną, rozśpiewaną bezkresną.

Trzcina śpi na jeziorze,
znieruchomiały zorze
i wiatr się uspokoił.

Gwiazdy srebrnoramienne,
świecą gwiazdy promienne,
i nad świerkiem swoim.

III
Nastaw czapki: gwiazdy lecą ładnie
jak świąteczne cacka pozłacane;
nastaw czapki: może która wpadnie
i zaniesiesz ją do ukochanej.

A gdy skłamią, że jej w domu nie ma
chora – różne bujdy takie,
gwiazdę rzucisz z powrotem do nieba
czapką naciśniesz na bakier.

IV
Szum
Szumi wiatr –
odwieczny wiatr, beztroski wiatr, wiatr nieustanny.

Ciepły sierpień ogrody rozszerzył, rozmarzył i ogrzał.
Szumi wiatr.
W szumie wiatru jestem na śmierć zakochany.



Konstanty Ildefons Gałczyński





 

6 komentarzy:

  1. Oo, piękne dzięki.
    Też sobie zawsze przypominam o K.I.G na jesieni...
    np. wczoraj 'odkurzyłam' Pieśń cherubińską ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrą poezję zawsze warto sobie przypominać. :)

      Usuń
  2. Szkoda, że ów sierpień już się kończy...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda, ale wrzesień też może być piękny. :)

      Usuń
  3. Zafascynowanie poezją Gałczyńskiego najciekawiej wyraża powieść "Ich trzech i dziewczyna" Paukszty:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właściwie nie znam książek Paukszty. O ile się nie mylę, czytałam tylko jedną, tytułu nie pomnę, ale na pewno nie ten, który przywołałaś, Nutto. Może więc warto po nią sięgnąć. :)

      Usuń