niedziela, 19 sierpnia 2012

Ulotne chwile (7)


Bornholm - wakacje rowerowe
Kartka zakupiona wiele lat temu podczas pobytu na Bornholmie
William Dans Boghandel A/S, Foto: Mogens Dam





10 komentarzy:

  1. Urocze zdjęcie, które nastraja bardzo pozytywnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Przez parę lat ta kartka wisiała na tablicy w moim miejscu pracy i gdy na nią patrzyłam, czułam bijący z niej optymizm. :)

      Usuń
  2. Piękny widok! Sama bym sobie taką kartkę powiesiła gdzieś w widocznym miejscu. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem trzeba mieć takie "poprawiacze nastroju" przed oczami. :)

      Usuń
  3. Bardzo fajny pomysł na zdjęcie i tym samym kartkę. Na pewno bym taką kupiła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Staram się wyszukiwać pocztówki, które jakoś do mnie "przemawiają" i później przypominają mi miejsce, w którym byłam. :)

      Usuń
  4. To też jest temat:Jak wybierać widokówki? Wiadomo,iż chcemy mieć te z zabytkami, których nie potrafi tak ładnie ująć nasz aparat, ale też są i takie, jak piszesz, poprawiacze humoru. Widok pól, kamienny dom, okna, drzwi,kwiaty w donicach, itp. To takie pocztówki,które można oprawić i przynajmniej przez jakiś czas być z nimi za pan brat:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ostatnio przejrzałam sobie swoje zasoby pocztówkowe i okazało się, że mam ich całkiem sporo. Oczywiście najwięcej z nich to zdjęcia atrakcji turystycznych, zabytków etc. (przyznam, że często wolę kupić parę fajnych pocztówek niż album), ale część to i "poprawiacze nastroju", i nietypowe scenki, które przyciągnęły moją uwagę, a jakoś mi się kojarzą z danym miejscem. Bardzo lubię też pocztówki pokazujące fotografie miasta sprzed stu i więcej lat. Niektóre polskie miasta wydają całkiem udane serie takich właśnie pocztówek.

      Usuń
  5. O, Bornholm :) Nigdy nie byłam na tej wyspie, ale niedawno czytałam książkę z akcją tam umiejscowioną. Ta książka to "Bornholm, Bornholm" Klimko-Dobrzanieckiego.
    Pocztówki zbierałam jako dziecko. Ze zwierzętami, z widokami... Miałam ich ponad 800. Przy przeprowadzce wszystkie straciłam.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bornholm to obecnie popularne miasto wypadów na rowerowe wycieczki. Mnie zdarzyło się tam być w listopadzie, kiedy pogoda była dosyć nieprzyjemne, ale ta kartka mnie oczarowała od razu. Miałaś imponujący zbiór pocztówek! Szkoda, że przepadły :(

      Usuń