Jakiś miesiąc temu byłam w Trójmieście i kupiłam sobie pocztówki z tej serii - ale z Gdańskiem, trzy ze starymi zdjęciami i jedną z reprodukcją pocztówki z malowanymi rysunkami (i nawet kopią wypisanych pozdrowień - ale nie mam pojęcia co jest napisane, bo niemieckiego nie znam, zresztą to ręczne pismo, więc mało czytelne...). Takie "stare" pocztówki to obecnie mój ulubiony typ :)
Zauważyłam, że wiele polskich miast wydaje reprinty starych pocztówek. Mnie się ten trend bardzo podoba. W Trójmieście można odnaleźć wyjątkowo dużo takich pocztówek i w swoim czasie również się w nie zaopatrzyłam, m.in. w te z niemieckimi pozdrowieniami sprzed I wojny światowej. :)
Zmiany są ogromne, to fakt, ale jednocześnie na takich starych zdjęciach można też odnaleźć wiele podobieństw, jeśli nie doszło w międzyczasie do dramatycznych zmian. Gdy ogląda się pocztówki z przedwojennej Warszawy, ogarnia człowieka smutek, że tego miasta już nie ma...
Jakiś miesiąc temu byłam w Trójmieście i kupiłam sobie pocztówki z tej serii - ale z Gdańskiem, trzy ze starymi zdjęciami i jedną z reprodukcją pocztówki z malowanymi rysunkami (i nawet kopią wypisanych pozdrowień - ale nie mam pojęcia co jest napisane, bo niemieckiego nie znam, zresztą to ręczne pismo, więc mało czytelne...). Takie "stare" pocztówki to obecnie mój ulubiony typ :)
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że wiele polskich miast wydaje reprinty starych pocztówek. Mnie się ten trend bardzo podoba. W Trójmieście można odnaleźć wyjątkowo dużo takich pocztówek i w swoim czasie również się w nie zaopatrzyłam, m.in. w te z niemieckimi pozdrowieniami sprzed I wojny światowej. :)
UsuńTe pocztówki z Trójmiasta podobają mi się też dlatego, że są matowe i przez to takie eleganckie :)
UsuńOstatnio oglądałem szkice Grudziądza z tej samej epoki, to niesamowite jak miasto się zmienia.
OdpowiedzUsuńZmiany są ogromne, to fakt, ale jednocześnie na takich starych zdjęciach można też odnaleźć wiele podobieństw, jeśli nie doszło w międzyczasie do dramatycznych zmian. Gdy ogląda się pocztówki z przedwojennej Warszawy, ogarnia człowieka smutek, że tego miasta już nie ma...
UsuńNajciemniej pod latarnią:) ja te pocztówki odkryłam dopiero rok temu. A tę z Sopotem też mam:)
OdpowiedzUsuńW Gdańsku jest naprawdę spory wybór takich wspomnieniowych pocztówek. :)
Usuń