Przy wigilijnym stole, Łamiąc opłatek święty, Pomnijcie, że dzień ten radosny W miłości jest poczęty;
Że, jako mówi wam wszystkim Dawne, prastare orędzie, Z pierwszą na niebie gwiazdą Bóg w waszym domu zasiądzie. Sercem Go przyjąć gorącym, Na ścieżaj otworzyć wrota - Oto co czynić wam każe Miłość - największa cnota. A twórczych pozbawił się ogni, Sromotnie zamknąwszy swe wnętrze, Kto z bratem żyje w niezgodzie, Depcąc orędzie najświętsze.
Wzajemne przebaczyć winy, Koniec położyć usterce, A z walki wyjdzie zwycięsko Walczące narodu serce.
J. Kasprowicz
* * *
Boże Narodzenie kojarzy się z ciepłem i miłością w otoczeniu Najbliższych, gdy za oknem skrzy się śnieg. W tym roku to raczej nie będą białe Święta, ale życzę Wam, aby podczas wieczerzy wigilijnej i następujących po niej Świętach Bożego Narodzenia upamiętniających narodziny Zbawiciela, towarzyszył Wam spokój, zdrowie, radość i szczęście.
Życzę Wam również, abyście pod choinką znaleźli prezenty, których naprawdę oczekujecie. :)
Nie są to może życzenia oryginalne, ale szczere i mam nadzieję, że oddech od codziennego zabiegania i stresu pozwoli nam nabrać dystansu do rzeczywistości poświątecznej. ;)
Chyba wszyscy lubią dostawać kartki świąteczne. Nie każdy lubi je wypisywać i wysyłać, gdyż wymaga to poświęcenia czasu i wysiłku, ale ich otrzymywanie jest bardzo miłe. Tradycja ich wysyłania nadal trwa w narodzie, ale nie sposób nie zauważyć, że z roku na rok wysyłamy coraz mniej kartek, które skutecznie są wypierane przez smsy i e-maile. Nie przeczę, że i mnie fascynuje szybkość dotarcia elektronicznych życzeń do adresata, niemniej jednak staram się wysyłać tradycyjne kartki świąteczne, które stanowią piękną i namacalną pamiątkę tego świątecznego okresu.
Okazuje się, że tradycja wysyłania kartek świątecznych narodziła się w połowie XIX wieku. Pierwszą kartkę z życzeniami z okazji Świąt Bożego Narodzenia wysłał prawdopodobnie w 1842 r. 16-letni londyński artysta, William Maw Egley. Niestety jego pomysł nie został doceniony. W roku następnym Sir Henry Cole, pierwszy dyrektor Muzeum Wiktorii i Alberta, uznał, że miło byłoby wysłać przyjaciołom kartki z życzeniami świątecznymi. O ich wykonanie poprosił swojego przyjaciela, Johna Calcotta Horsleya, który umieścił na kartonikach wizerunek ucztującej wesoło kompanii. Pierwszy nakład wyniósł 1000 sztuk.
Pierwsza kartka świąteczna zamówiona przez Henry'ego Cole'a Źródło zdjęcia
Te najstarsze kartki były wysyłane w kopertach, tak jak listy. Popularność zdobywały bardzo powoli. W 1869 r. do obiegu weszły karty pocztówkowe wysyłane bez koperty, które w roku 1875 r. zostały dopuszczone do obiegu międzynarodowego, co znacznie zwiększyło ich popularność i przyczyniło się do globalnej ekspansji. :)
Wczesne kartki rzadko prezentowały zimowe krajobrazy lub tematy religijne, zwykle zawierały kwiaty, wróżki i inne fantazyjne wzory. Popularne były również humorystyczne i sentymentalne obrazki dzieci i zwierząt.
W Polsce kartki pocztowe pojawiły się pod koniec XIX wieku. W 1900 roku w Warszawie ogłoszono konkurs na nazwę karty pocztowej w języku polskim. Jury, składające się z członków redakcji Słownika Języka Polskiego, rozpatrywało pięć propozycji: "liścik", "listówka", "otwartka", "pisanka" i "pocztówka". Ta ostatnia nazwa została zgłoszona przez Henryka Sienkiewicza i wybrano właśnie tę propozycję.
Na fali nastroju świątecznego zamieszczam poniżej przykłady kartek bożonarodzeniowych w stylu retro. Jestem pełna wiary w to, że ten piękny zwyczaj przetrwa. Ja w tym roku wysłałam około 20 kartek pocztowych. Ciekawa jestem, ile Wy wysłaliście kartek z życzeniami? :)
Domenico Ghirlandaio (1449-94), "Pokłon pasterzy" Źródło zdjęcia
Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzę Wam, aby te świąteczne dni upłynęły w miłej i radosnej atmosferze, z dala od codziennych trosk, w otoczeniu Bliskich. Niech ta świąteczna atmosfera zostanie z Wami przez cały następny rok!
* * * Przy wigilijnym stole Łamiąc opłatek święty, Pomnijcie, że dzień ten radosny W miłości jest poczęty;
Że, jako mówi wam wszystkim Dawne, odwieczne orędzie, Z pierwszą na niebie gwiazdą Bóg w waszym domu zasiędzie.
Sercem go przyjąć gorącym, Na ścieżaj otworzyć wrota — Oto, co czynić wam każe Miłość, największa cnota.
A twórczych pozbawił się ogni, Sromotnie zamknąwszy swe wnętrze, Kto z bratem żyje w niezgodzie, Depcąc orędzie najświętsze.
Wzajemne przebaczyć winy, Koniec położyć usterce, A z walki wyjdzie zwycięsko Walczące narodu serce.
Choinka ubrana, prezenty zapakowane, zakupy zrobione, potrawy w większości przygotowane, a więc można oddać się świętowaniu :)
Życzę wszystkim odwiedzającym tego bloga radosnych, pogodnych, pełnych rodzinnego ciepła i nadziei Świąt Bożego Narodzenia.
Przeczytałam w ostatnich dniach tyle pięknych i mądrych tekstów na blogach, że trudno mi dodać coś oryginalnego :) Kochani, spędźcie ten czas świąteczny tak, jak lubicie. Dla niektórych będzie on okazją do wyciszenia i refleksji, której często potrzebujemy, a - z uwagi na obecne tempo życia – nie możemy sobie nań pozwolić. Dla innych – możliwością spotkań rodzinnych, dla jeszcze innych, będzie to najlepszy czas na realizację swoich pasji.
Poniżej zamieszczam wiersz niezawodnego księdza Twardowskiego :)
"Wiersz staroświecki"
Pomódlmy się w Noc Betlejemską,
W Noc Szczęśliwego Rozwiązania,
By wszystko się nam rozplątało,
Węzły, konflikty, powikłania.
Oby się wszystkie trudne sprawy
Porozkręcały jak supełki,
Własne ambicje i urazy
Zaczęły śmieszyć jak kukiełki.
Oby w nas paskudne jędze
Pozamieniały się w owieczki,
A w oczach mądre łzy stanęły
Jak na choince barwnej świeczki.
Niech anioł podrze każdy dramat
Aż do rozdziału ostatniego,
I niech nastraszy każdy smutek,
Tak jak goryla niemądrego.
Aby wątpiący się rozpłakał
Na cud czekając w swej kolejce,
A Matka Boska - cichych, ufnych –
Na zawsze wzięła w swoje ręce.
Ks. Jan Twardowski
A tu świąteczny kawałek muzyczny :)
I na koniec kartka świąteczna w stylu vintage, jakże jednak nietypowa ;)