Każdy z nas był nastolatkiem. Wiadomo więc, że ten okres życia człowieka nie jest najłatwiejszy i dla nastolatka, i dla jego rodziców, którzy muszą odnaleźć się w nowej sytuacji, gdy z małego dziecka wyrasta młody człowiek z własnymi poglądami na życie, często odmiennymi od przekonań rodziców.
David Gilmour, kanadyjski dziennikarz, opisuje w „Klubie filmowym” własne doświadczenia z prawie trzyletniego okresu życia pod jednym dachem z nastoletnim synem, który w wieku 16 lat zaczął mieć poważne problemy z przystosowaniem się do szkolnych wymogów. Matka Jessee’ego, rozwiedziona, lecz pozostająca w przyjaźni z Davidem, uznała, że w tak newralgicznym momencie, syn powinien mieszkać z ojcem. I tak się zaczyna ta historia, gdy ojciec początkowo próbuje zachęcić syna do pracy nad sobą i osiągania lepszych wyników w nauce. W pewnym momencie jednak zauważa, że racjonalne argumenty na rzecz nauki i troski o przyszłość, zupełnie nie mają wpływu na zachowanie syna i grozi to wybuchem, może nawet zerwaniem więzi między nimi. Dlatego ucieka się do niecodziennej propozycji.
Pozwala Jesse’emu na niechodzenie do szkoły pod kilkoma warunkami, z których najważniejszy jest ten, że trzy razy w tygodniu będą oglądać razem filmy, które wybierze ojciec. Jessee zgadza się na tę propozycję, a czytelnik rozpoczyna niezwykłą podróż po klasykach filmowych, znanych i nieznanych, po filmach awangardowych, hitach, kitach, po filmach starszych i nowszych. Każdy z nich opowiada inną historię, operuje innymi środkami wyrazu. Wyboru dokonuje ojciec, który z jednej strony prezentuje swój pogląd na dany film, zwraca uwagę na jego cechy szczególne bądź niezwykłe, z drugiej zaś zachęca syna do wyrażania własnej opinii, niejednokrotnie odmiennej od zdania ojca i zaskakującej dla tego ostatniego. Wybór filmów jest bardzo eklektyczny. Niektóre z nich chętnie bym obejrzała niemal natychmiast, podczas gdy innym nie poświęciłabym chwili uwagi. :)
Seanse filmowe, które zresztą są potraktowane dość skrótowo, są jednak tylko elementem tego – jak już wspomniałam – prawie trzyletniego okresu. David bowiem przeżywa trudne chwile w swoim życiu zawodowym, kiedy kolejne projekty zawodowe nie „wypalają”, co grozi bezrobociem, które może zniszczyć poczucie bezpieczeństwa materialnego jego i jego rodziny. Jesse również uczy się życia, a obejrzane filmy są okazją do szczerych dyskusji z ojcem o kobietach, miłości, wyborach, dojrzałości… Nastolatek szuka własnej drogi w życiu, ewidentnie czuje się zagubiony. Posunięcie ojca, choć niezmiernie ryzykowne, ostatecznie doprowadza do podjęcia przez syna w wieku 19 lat samodzielnej decyzji o swojej przyszłości.
Muszę przyznać, że w miarę czytania tej książki miałam coraz większe wątpliwości, co do sposobu postępowania zaproponowanego przez autora książki. Początkowo lektura naprawdę mnie wciągnęła i była dla mnie na swój sposób odkrywcza, chociaż od początku zdawałam sobie sprawę z ryzykanctwa Davida. W pewnym jednak momencie cała ta historia przestała mi się podobać i myślę, że nie polecałabym podobnego rozwiązania żadnemu z rodziców, również sobie. Głównym powodem mojego rozczarowania był fakt, iż Jessee od początku umowy z ojcem nie dotrzymywał jednego z kluczowych warunków, co okazuje się poniewczasie. Mimo odkrycia przez ojca tego złamania przez syna swoistej umowy między nimi, nie spotykają go żadne konsekwencje, choćby symboliczne i to jest moim zdaniem nie w porządku; ten właśnie fakt wpłynął na mój pesymizm, co do pozytywnych efektów takiego wprowadzania nastolatka w dorosłe życie.
Nie zdradzę tajemnicy jeśli powiem, że opisany w książce eksperyment zakończył się pozytywnie, ale moim zdaniem postępowanie ojca zaprezentowane przez autora jest obarczone zbyt dużym ryzykiem, aby go polecać innym rodzicom. Niemniej jednak warto tę książkę przeczytać nie tylko z uwagi na historię niezwykłego układu ojca z synem, lecz również z uwagi na listę filmów, o których jest mowa w książce, a które mogą stanowić inspirację do ich odkrycia (jeśli ich nie znamy) lub ponownego obejrzenia (jeśli dany tytuł oglądaliśmy zbyt dawno temu). Tytuły wszystkich filmów oglądanych przez obu panów zostały umieszczone na końcu książki i jest to bardzo dobry pomysł autora i wydawcy*.
David Gilmour (ur. 1949) - kanadyjski pisarz i dziennikarz telewizyjny. W 1997 r. odszedł z telewizji i skupił się na pisaniu. W 2005 r. zdobył Governor General's Awards. "Klub filmowy" został przetłumaczony na 25 języków.
Źródło zdjęcia
Autor: David Gilmour
Tytuł oryginalny: The film club
Wydawnictwo: Dobra Literatura
Seria: Bliżej siebie
Tłumacz: Emilia Skowrońska
Rok wydania: 2011
Liczba stron: 232
*Lista filmów
Aguirre, gniew boży
Amerykańskie graffiti
Annie Hall
Bez przebaczenia
Beztroskie lata w Ridgemont High
Blue Velvet
Brudny Harry
Bullitt
Butch Cassidy I Sundance Kid Casablanca
Chinatown
Chungking Express
Co z oczu, to z serca
Czas Apokalipsy
Człowiek z blizną
Czterysta batów
Deszczowa piosenka
Doktor No
Dorwać małego
Dreszcze (Shivers)
Dziecko Rosemary
Egzorcysta
Francuski łącznik
Full Metal Jacket
Glengarry Glen Ross
Glina (Un flic)
Hannah I jej siostry
Hombre
Inna kobieta (Another woman)
Ishtar
Jackie Brown
Jungle Fever
Klute
Kobieta-diabeł (Onibaba)
Kradzież na South Street
Kto się boi Virginii Woolf?
Leon zawodowiec
Liberator
Lolita
Lśnienie Manhattan
Mieć i nie mieć
Mr. Majestyk
Na nabrzeżach
Nagi instynkt
Nikita
Noc iguany
Noc myśliwego
Noc po ciężkim dniu
Obcy – ósmy pasażer Nostromo
Obfitość (Plenty)
Obywatel Kane
Ojciec chrzestny
Ojciec chrzestny II
Ojczym
Olbrzym
Osławiona
Ostatnie tango w Paryżu
Ostatnie zadanie (The Last Detail)
Ostra rozrywka (52 Pick-up)
Plan dziewięć z kosmosu
Pojedynek na szosie
Policjanci z Miami
Poszukiwacze
Pół żartem, pół serio
Północ – północny zachód
Prawdziwy romans
Pretty Woman
Przyjaciele Eddiego
Psychoza
Ptaki
Pulp Fiction
Quiz Show
Ran
RoBoCop
Rocky III
Rzymskie wakacje
Sexy Beast
Showgirls
Siła magnum
Skanerzy
Słodkie życie
Sok z żuka
Sprawy wewnętrzne
Stick
Strefa śmierci
Szczęki
Szmery w sercu
Śniadanie u Tiffany’ego
Teksańska masakra piłą mechaniczną
The Late Show
To wspaniałe życie
Tootsie
Tramwaj zwany pożądaniem
Trzeci człowiek
Ukochana mamusia
Ulice nędzy
Volcano: An inquiry into the Life and Death of Malcolm Lowry
W 80 dni dookoła świata
W mroku nocy
W samo południe
Waltonowie
Wania na 42 ulicy
Wielki sen
Wspomnienia z gwiezdnego pyłu
Wściekłe psy
Za garść dolarów
Zbrodnie i wykroczenia
Złodziej
Złodzieje rowerów
Życie Carlita
Ciekawa pozycja, chętnie przeczytam, ale podobnie jak Ty nie podzielam zdania, co do metody wychowawczej Davida. Pomysł z filmami był bardzo oryginalny. A, co do filmów to większość widziałam, niezła lista filmów:)
OdpowiedzUsuńWybór filmów jest bardzo zróżnicowany. Część z nich widziałam, wielu nie. Niektóre miło wspominam i chętnie do nich wracam:) Listę przepisałam tutaj, bo warto sobie przypomniec niektóre tytuły:)
UsuńDziękuję, że mi przypomniałaś :) Wstyd się przyznać, książkę mam już od roku i wciąż cierpliwie czeka przekładana w kolejce co jakiś czas. Fajnie, że wypisałaś omawiane w niej filmy, wiele z nich to moje ulubione lub takie, które widziałem wiele razy. W młodości mieliśmy z kolegami taki zwyczaj chodzenia po kilka razy na jakiś film, inna rzecz, że filmy były przeciętnie trochę chyba ambitniejsze. W ogóle lubię stare filmy, muszą mieć przynajmniej kilka lat, podobnie z książkami, rzadko sięgam po nowości.
OdpowiedzUsuńMój stosunek do nowości jest zbliżony do Twojego. Mimo że mam na półkach parę nowych nabytków, to nabierają one "mocy urzędowej" i ustepują pola książkom, które mają juz dobrych parę lat :) A książkę Gilmoura można przeczytać.
UsuńMożna się z nim zgadzać lub nie w kwestiach wychowawczych, ale jest to dobra okazja do przypomnienia sobie filmów często z okresu naszej młodości lub klasyków, które się oglądało wieki temu :)
Nie jestem przekonana, czy wszystkie z tych filmów powinien 16-latek oglądać/choćby "Ostatnie tango w Paryżu", po którym sama aktorka miała ze sobą problemy/ stąd nie jestem nawet z tego powodu nie przekonana do tej metody wychowawczej, a na książkę nie wiem czy się natknę.)
OdpowiedzUsuńSama mam wątpliwości co do wyboru filmów i samej metody na radzenie sobie z problemami wychowawczymi nastolatka, ale nie żałuję, że przeczytałam tę książkę. Chyba dość trudno spotkać ją w bibliotece. Kupiłam ją podczas którejś z wyprzedaży na przełomie roku. :)
Usuń