W czasie swojej kariery blogowej ciągle zdarzało mi się czytać o blogowych kryzysach i potrzebie przerwy, a mnie jakoś problem nie dotyczył. W końcu jednak dopadło i mnie. :)
Nawarstwienie spraw z życia codziennego, równoczesny spadek tempa czytania oraz weny sprawił, że muszę nieco odpocząć od bloga. Myślę, że potrwa to około miesiąca. Jeśli uda mi się dopracować tekst którejś z opinii o ostatnio przeczytanych książkach, to oczywiście umieszczę ją tutaj. Cykl "Ulotne chwile" zmieni chyba częstotliwość, ale na pewno wróci, jeśli wrócę do normalnej aktywności blogowej. :)
Udzielam się oczywiście na blogu "Kresy zaklęte w książkach" i na jego stronie FB.
Do napisania!
 |
| Źródło |
Odpoczywaj bez wyrzutów sumienia Kaye! Przerwa jest każdemu niezbędna do życia :)
OdpowiedzUsuńBędziemy czekać :) Odpoczywaj sobie :)
OdpowiedzUsuńPoczekamy!
OdpowiedzUsuńWypoczywaj! Czasem powroty są bardzo twórcze:)
OdpowiedzUsuńŻyczę powrotu z nowymi pomysłami.....i czekam....
OdpowiedzUsuńTo chyba dopada każdego wcześniej czy później - potrzeba odpoczynku.
OdpowiedzUsuńŻyczę jak najlepszego odpoczynku :)
Trzymam kciuki za odprężający urlop od bloga i wracaj z nowymi pomysłami i siłami. Oj dopada każdego prędzej czy później. Ostatnio czytałam na blogu autor Kasi, że nawet ją dopadło zmęczenie i nie napisze tak szybko dziewiątej, czy dziesiątej, czy którejś tam książki :) (przepraszam, to żadna złośliwość, czy analogia, tak mi się skojarzyło), a ponieważ autor Kasia podpisała się Kejt to ja nie będę gorsza i napiszę Megi :)
OdpowiedzUsuńRozumiem!:) Będzie mi brakować Twoich postów. Ostatnio też przezywam kryzys, ale kapitulacji jeszcze nie ogłaszam:)
OdpowiedzUsuń