Wiosna
Serce pęcznieje, nabrzmiewa,
Wesele musuje w ciele,
... Można oszaleć z radości,
O, moi przyjaciele!
Od stóp do głowy krąży
Potok niepowstrzymany!
Pomyślcie, co się dzieje!
Jaki to pęd opętany!
Jak bardzo jest! jak wiele!
Jak żywo, zupełnie, cało!
- Chodź, Młoda do Młodego
Ojcostwa mi się zachciało!
Serce pęcznieje, nabrzmiewa,
Wesele musuje w ciele,
... Można oszaleć z radości,
O, moi przyjaciele!
Od stóp do głowy krąży
Potok niepowstrzymany!
Pomyślcie, co się dzieje!
Jaki to pęd opętany!
Jak bardzo jest! jak wiele!
Jak żywo, zupełnie, cało!
- Chodź, Młoda do Młodego
Ojcostwa mi się zachciało!
Julian Tuwim (1894 - 1953)
O kurcze zapomniałam o Grechucie:) Dobrze, że przypomniałaś.
OdpowiedzUsuń:)))
OdpowiedzUsuń